Choć rośliny doniczkowe uprawia się w zamknięciu, nie oznacza to, że nie mogą paść ofiarą szkodników. Wystarczy kupić zainfekowany okaz, aby w krótkim czasie owady opanowały całą domową dżunglę i doprowadziły do jej zniszczenia. Nic dziwnego, że pojawienie się robaczków budzi przerażenie u ogrodników. Często spotykanymi szkodnikami są ziemiórki. Dowiedz się, dlaczego się pojawiają, co powodują i jak je pokonać.

Ziemiórki – co to?

Ziemiórki to muchówki – niewielkie owady o długości ok. 6 mm. Są czarne z wyjątkiem odwłoku, który ma żółty kolor. Potrafią latać, więc mogą łatwo się przenosić z doniczki do doniczki. W dorosłej postaci nie powodują większych szkód. Problem pojawia się jednak, gdy złożą jaja w ziemi, a z nich wyklują niewielkie, ale bardzo żarłoczne, larwy. Bardzo trudno je dostrzec, ponieważ mają przezroczysty tułów i czarną główkę. Ich długość sięga od 7 do 12 mm.

Cykl życia ziemiórki trwa ok. 4-5 tygodni.

• Larwy wylęgają się z jaj po ok. 5-10 dniach od ich złożenia.
• Przez 1-2 tygodnie żerują w podłożu.
• Między 12-14. dniem życia zmieniają się w latające szkodniki.
• W dorosłej postaci żyją około 7 dni i umierają.

Jednak zanim ziemiórki całkowicie znikną, w sprzyjających warunkach potrafią złożyć nawet do 300 jaj! To sprawia, że mogą bardzo szybko rozprzestrzenić się w Twoich uprawach. Dlatego trzeba zacząć z nimi walczyć od razu, kiedy się pojawią.

Czytaj więcej: Szkodniki roślin – wełnowce. Jak sobie z nimi radzić?

Ziemiórki – skąd się biorą?

Te muchówki mogą dostać się do Twojego domu tylko z zewnątrz. Jak? Oczywiście mogą wlecieć przez okno, ale to rzadko się zdarza. O wiele częściej przyczyną pojawienia się ziemiórek jest przyniesienie ich larw np. razem z nowym kwiatkiem. Dlatego ważne jest, aby tuż po zakupie roślin przesadzić je do nowego podłoża.

Jednak nawet w tym przypadku należy uważać. Jeśli zdecydowałeś się na ziemię sklepową, pamiętaj, że tam także mogą znajdować się larwy muchówek. W związku z tym przed użyciem najlepiej wyparz ją w piekarniku. W ten sposób zabijesz owady we wszelkich postaciach.

Ziemiórki – jakie szkody wywołują?

Larwy ziemiórek uwielbiają ciepło i wilgoć. Dlatego też świetnie czują się w podłożu roślin, które stoją w ogrzewanym pomieszczeniu i są regularnie przelewane. Myślisz zatem, że wystarczy przestać podlewać okazy i przesuszyć ziemię, aby pozbyć się szkodników? Niestety… Musimy Cię rozczarować.

Kiedy ziemiórkom brakuje wody i ciepła, nie przestają żyć – zaczynają szukać tego, czego potrzebują do życia. Dlatego zaczynają podgryzać młode, świeże korzenie, które są bogate w wiele minerałów i zawierają dużo pysznej wody. Z kolei takie uszkodzenia stają się idealnym miejscem do rozwoju bakterii czy grzybów.

Skutki aktywności ziemiórek szybko zauważysz na nadziemnej części rośliny. To np.:

• więdnięcie,
• żółte liście,
• zahamowanie wzrostu,
• zdeformowane liście i kwiaty.

Po krótkim czasie roślina zaczyna obumierać. A ziemiórki? przenoszą się na kolejne okazy i z radością rozpoczynają ucztę w ich korzeniach.

 To Cię zainteresuje: Obornik owczy – skuteczny nawóz dla dużych roślin?

 Sposoby na ziemiórki – czym zwalczać?

Aby zapobiec utracie rośliny, trzeba zacząć działać, gdy tylko zauważysz latające muszki. Na początek odizoluj zarażone okazy od pozostałych. Warto je np. przenieść do innego pomieszczenia lub po prostu wynieść z domu do piwnicy, na strych czy do garażu. Jednocześnie pamiętaj, żeby zapewnić roślinie „na kwarantannie” dostęp do światła słonecznego. Inaczej obumrze także bez udziału ziemiórek.

Następnie:

• podlej roślinę preparatem z wyciągiem z rumianku “Pokonaj ziemiórki” – zawiera składniki, które pomagają wyeliminować larwy bytujące w ziemi;
• rozwieś wokół doniczek żółte lepy – ten kolor przyciąga muszki, a warstwa kleju uniemożliwia im odfrunięcie. W ten sposób można także łatwo skontrolować, czy szkodniki znajdują się w pozostałych roślinach, znajdujących się w innych pomieszczeniach;
• przesadź rośliny do nowego, wyparzonego podłoża – pamiętaj, aby dokładnie wytrzepać korzenie z ziemi. Dzięki temu pozbędziesz się jaj owadów;
• obsyp glebę cynamonem – ziemiórki nie lubią jego zapachu i mogą zacząć uciekać.

Po zwalczeniu owadów nie zapomnij wzmocnić okazu odpowiednim preparatem. Dobrze sprawdzi się np. naturalny nawóz “Moc pokrzywy”. Zawiera dużo azotu, który wspomaga rozwój zielonych części rośliny.

Choć ziemiórki nie szkodzą ludziom, gdy je zauważysz, zacznij działać. Dzięki temu uratujesz swoją zieloną dżunglę przed zniszczeniem.